KRAWIECTWO moja PASJA!

miss_et

Dzień dobry wszystkim Smile

na wstępie gratuluję forum: bardzo miłe i pomocne miejsce w sieci.
Szycia nauczyła mnie mama na wykrojach z Burdy ale nie zajmuję się tym zawodowo (chociaż rodzina coraz częściej sugeruje, że może minęłam się z powołaniem Wink

). Jako że moje studia mało przyszłościowe, to kto wie, kto wie... Wink

Szycie to świetne hobby i metoda na odzieżową masówkę z supermarketów.
Pozdrawiam Smile

Wojtek

Serdecznie witamy na naszym forum, a wita Cię nieliczny przedstawiciel płci brzydkiej, który zawodowo zajmuje się szyciem damskich ciuszków i bardzo sobie to chwali. Gorąco namawiam do poważnego zastanowienia się nad związaniem swojej przyszłości z krawiectwem, a dla zachęty powiem, że w naszej pracowni mamy koleżankę, panią magister od geografii, która zamiast uczyć w szkole z wielkim powodzeniem szyje piękne kreacje.

maja28

Ja drogi Wojtku jestem magistrem ekonomi:)

miss_et

Jak dobrze pójdzie, to w tym roku zostanę magistrem sztuki (wzornictwo, ale specjalizacja na wymarciu, niestety), więc w sumie podobna branża Wink

Ale jeśli poważnie myślałabym o szyciu, to musiałabym się doszkolić - pracuję bazując na gotowych wykrojach, a chciałabym umieć kroić sama. No i jakieś bardziej zaawansowane detale krawieckie. No nic, na razie to przyjemność, a priorytetem jest dyplom Wink

Wojtek

Droga Pani magister ekonomii (czyli sympatyczna Maju 2 Cool

, śmiem twierdzić, że marnujesz się w tej dziedzinie. Ekonomia jest to sfera trochę wirtualna, niezależna od nas, rynek kształtuje wszystkie czynniki. Jest to przeciwieństwo krawiectwa, gdzie liczy się Twoja umiejętność szycia , talent, wyczucie formy, koloru, a Tobie tego nie brakuje. Więc jeszcze raz życzę Ci, abyś wybrała właściwą drogę zawodową, a moim zdaniem w Twoim przypadku powinno być krawiectwo , i to krawiectwo artystyczne.
Podobnie uważam w przypadku naszej nowej Forumowiczki Miss-et.Oczywiście najpierw ukończenie studiów, a potem poważne plany w kierunku krawiectwa !!

migotka

Witaj