KRAWIECTWO moja PASJA!

Marzena Dyksińska

Witam Wszystkich :-) Chciałam podzielić się z Wami moim pomysłem, może mi powiecie jako osoby postronne co o tym sądzicie, ( może otworzycie mi oczy :-)) a może coś podpowiecie. A mianowicie mam sklep z tekstyliami domowymi, czyli pościel, koce, obrusy itd. przez ten kryzys chcę zmienić profil mojego sklepu i pomyślałam, że wrócę do ciuchów. Z mojego doświadczenia wiem, że Panie w rozm 40 - 48 mają problem z kupnem fajnych, modnych ubrań i właśnie ja w tym mam zamiar im pomóc, ale cały mój pomysł polega na tym, że chciałabym uszyć ok 40 szt pojedyńczych modeli, w rozm np 42 lub 44 i szyć klientce jej rozm na zamówienie. Pytałam się u mnie paru potencjalnych klientek i mówią, że to dobry pomysł, ale ja jednak mam obawy np. czy te klientki będą chciały czekać na ten nowy ciuch, czy nie wolałyby, kupić , zapłacić i wyjść z reklamówką. Napiszcie co o tym sądzicie, z góry dziekuję

Wojtek

Witaj Marzenko,
Każda inicjatywa, aby ułatwić dla puszystych pań dostęp do modnych ubrań jest niezwykle cenna. Sam to wiem z doświadczenia, bo bardzo często zdarza mi się szycie dla korpulentnych kobitek, ale potem widzę ich radość, jak ładnie wygląda w sukience czy kostiumiku. Swojego czasu wymusiłem na mojej szefowej pewne preferencje cenowe dla puszystych klientek.
Ale jeżeli możesz przybliż trochę swój pomysł. Jakie ciuszki byłyby szyte, czy kilka sztuk na pokaz, a potem na miarę dla klientek ?

Marzena Dyksińska

Cześć Wojtku :-) Dokładnie, tak jak pisałam uszyłabym 30- 40 szt na pokaz a później na zamówienie, tyle tylko, że nie na miarę ( szyłam parę lat i mam dość :-) tylko na dany rozmiar z tabeli, szyjąc na konkretne zamówienie będę mogła oferować uszycie np góry na rozm 48, a dołu na 42 ( dużo jest klientek, które górę mają większą od dołu i na odwrót ) Szyjąc w taki sposób mam mniejsze ryzyko jakiegoś niewypalonego projektu :-) Poza tym mniejsza inwestycja pieniężna :-)) A ciuchy raczej na codzień , wydaje mi się , że szybciej się sprzedadzą.

migotka

Czyli trykoty ,czy jakiś inny rodzaj tkanin .Ogólnie słyszy się że faktycznie narzekają .Miałam kiedyś sklep z używaną odzieżą .I było wiele kobiet poszukujących właśnie dużych rozmiarów .Schodziły na pniu tego rodzaju rzeczy .

reggi

Wydaje mi sie że to bardzo dobry pomysł. tym bardziej że nieraz jak byłam w sklepie odzieżowym widziałam jak panie o puszystych rozmiariach oglądały jakąś ładną bluzke albo żakiecik a potem ze smutkiem mówiły niestety nie mój rozmiar. A tak jakbyś miała do zaoferowania jakieś ciekawe i modne wzory ubrań, to takie kobitki chetnie by u ciebie kupowały bo masz także możliwość zmiany materiału, koloru, a nawet nieco fasonu bo wiadomo że każdy ma inny gust i np. woli żeby np.w bluzce rękawy były dłyższe, krutsze, albo żeby miała głębszy dekolt...

Iwona

Dobry pomysł z tym mieszaniem rozmiarów, to jest rzeczywiście problem, bo rzadko się zdarza, że mamy wymiary jak z tabelki, to tyczy się szczupłych osób jak i tych puszystych.
Sama należę do tych tęższych osób i co mnie przeraża w sklepach jak widzę rozmiary powyżej 46 to są to jakieś ciotkowate, kwiaciate niekształtne worki. Jak taka kobieta ma się czuć w takim czymś modnie i atrakcyjnie nie wspomnę już o sobie gdzie preferuję na co dzień raczej styl bardzo można rzec młodzieżowy i wyroby typu worek w kwiatki budzi we mnie obrzydzenie.
Miałam też taki przypadek, że u drzwi mojej pracowni stanęły dwie nowe klientki, najpierw zmierzyły mnie wzrokiem a potem z uśmiechem na twarzy powiedziały, że teraz to wiedzą, że będę umiała coś na nie uszyć i całą drogę powtarzały, że jak ta krawcowa będzie chuda to nic z tego, nie zrozumie ich problemu. Trochę taka zabawna anegdota, ale cóż życie.
Życzę, więc dobrych pomysłów, bo kto powiedział że kobieta przy tuszy nie może nosić spodni biodrówek i rurek ( oczywiście odpowiednio dopasowanych i na Boga nie z opiętymi krótkimi bluzkami) bluz z kapturem albo kolorowych rajstop( o te rajstopy miałam ostatnio ścięcie w sklepie , bo Pani chciała mi wcisnąć brązowe albo czarne bo tylko takie miała w moim rozmiarze a ja chciałam fiolet bo akurat takie pasowały mi do szalika a co mnie nie wolno?) skoro tak się dobrze czuje to dlaczego nie.

basia035

Pomysł

! wśród moich klientek ok. 80% to kobiety powyżej 42 roz.Gdyby tylko miały szansę kupić w sklepie coś fajnego ,a nie worek w kwiaty (całkowicie zgadzam się z Iwoną),to na pewno by z tego skorzystały.a nie płaciły większe pieniądze za szycie miarowe-do czego są de facto zmuszane.Producenci odzieży bardzo dyskryminują kobiety pow. 42 roz.,albo wcale nie szyją lub jak w końcu uszyją to faktycznie są to bezkształtne wory.Także trzymam kciuki-na pewno będzie duże zainteresowanie.
Pozwolę sobie na jedną radę a zarazem prośbę-nie oszczędzaj na konstruktorce (rze),jest niewiele naprawdę dobrych,a do prowadzenia takiej działalności (półprzemysłowej-półmiarowej) dobra konstrukcja wyjściowa to połowa sukcesu.
Powodzenia i trzymam kciuki Very Happy

.

Marzena Dyksińska

Dziękuję Wszystkim za dobre słowa :-) Iwonko, Twoja wypowiedź poddała mi myśl, że mogłabym również mieć w sprzedaży dodatki, takie jak np rajstopy, i tylko w rozm 3, 4, 5, może torebki, apaszki. Czyli stworzyć sklep, który byłby tylko i wyłącznie dla kobiet o takim rozmiarze. Tak jak w Stanach są sklepy dla kobiet o rozmiarze tylko i wyłącznie 0, tak u mnie kobiety o rozm. większym niż 40 nie znalazłyby nić w rozm 36- 38 ( trochę chaotycznie, ale mam nadzieję, że zrozumiale :-). Basiu dziękuję Ci za tą sugestię o konstrukcji, masz rację, sama jestem konstruktorem i wiem, że to nie lada sztuka zrobić dobrą formę na większy rozmiar. O ile rozm 36-38 to zazwyczaj kości i trochę mięśni, to po wyżej rozm 40 tłuszczyk rozkłada się w różnych miejscach i sama osobiście, też wiem coś o tym Wink

Dlatego między innymi mam obawy i czy dobrze trafię gdzie umiejscowi się ten tłuszczyk. Parę lat pracowałam jako konstruktor w firmie produkcyjnej i wiem dlaczego firmy nie chcą produkować większych rozmiarów. Mam prośbę jeśli znacie jakieś stronki gdzie można poszukać ciekawych inspiracji, to dajcie jakiś namiar. Piszcie jeszcze np. gdzie i jak reklamować, jakie hasła itp .Pozdr ciepło