KRAWIECTWO moja PASJA!

Susanna

Tak, to moja maszyna - HUSQVARNA VIKING Daisy. Z czysytm sumieniem mogę ją polecić dla wprawnych krawcowych jak i początkujących Smile

Maszyna służy mi już ok. 5 lat. Póki co nic się nie zepsuło. Jej głównym atutam sa metalowe podzespoły i samosmarowanie, duża siła wbicia i ...ładny wygląd Embarassed

Wraz z maszyną dostałam dość bogate wyposażenie, kilka rodzajów stopek, kilka bębenków, przyżąd do wyciągania żarówki, mini miotełka do czyszczenia i wiele innych + oczywiście walizka. Posiada ponad 40 różnych ściegów (w tym ozdobne) a drugie tyle można stworzyć samemu! Obrabiane dziurek - półautomatyczne (mogło być całkowicie automatyczne...). To sa plusy a minusy: drogie części dodatkowe np. oryginalna stopka to wydatek ponad 50 zł, komplet oryginalnych igieł - 50 zł - w tym, że są niebywale mocne, jedną igłą można szyć bardzo bardzo dlugo i nie tępi się ani krzywi!!
W każdym razie maszyna warta ceny Smile

słyszałam głosy , że nie polecają szwedzkich maszyn do szycia ani overlocków ale to chyba jakiś mit - jestm bardzo zadowolona z zakupu!
Pozdrawiam Very Happy

Magda29

Ja też jestem przekonana do Husqvarny. Mam prostszy model: Huskystar 219, ale jak na moje potrzeby to starcza ( wcześniej używałam dwudziestopięcioletniego Łucznka mojej mamy :-) ). Nic mi się do tej pory nie zepsuło, a mam ją od 3,5roku. Jednak zauważyłam, że przy szyciu kilku warstw materiałów lub przy robieniu dziurek na grubym materiale zdarzają się problemy Sad

. Teraz marzy mi się overlock... no i jak będę mogła to też pewnie kupię Husqvarnę.

Laetitia

Ja też mam Husqvarnę -Lilly 550, stuknęło jej właśnie 10 latek. Nie narzekam, aczkolwiek na początku byłam nią rozczarowana, bo miała szyć bez problemu "najcieńszy szyfon oraz wiele warstw dżinsu" a do końca tak nie jest Sad

Z początku bawiłam się tymi wszystkimi bajerami, teraz już nawet nie pamiętam do końca co i jak się tam obsługuje, bo szyję na kilku podstawowych ściegach. Kupowałam ją również ze względu na overlockowe ściegi - myślałam głupia, że to zastąpi overlock....Teraz chcę kupić prawdziwego overlocka. Zastanawiam się nad...(przeskakuję z overlockiem na odpowiedni wątek - coby usłyszeć opinie i rady czy warto)

Fusici

a ja własnie zaczynam poszukiwania nowej maszyny bo mój "brother LS2220" zaczyna szwankować więc nic ostatnio nie robie tylko przeglądam oferty w maszyn i sama już nie wiem czego chce

Susanna

szpulka gdynia

m. a ja pracuję na poczciwych przemysłowych maszynach TEXTIMA'ch

saskia

co myslicie o HUSQVARNA CLASSICA ?
warto kupic?
i czym sie rozni od VIKING'a ?

Fusici

widziałam kilka ciekawych modeli ale sama nie wiem jeszcze czego chce szczegulnie że ceny mnie troszke przerastają. ciekawa jestem co myślicie o SINGER 5053 albo o JANOME 423S lub6019QS

Fusici

SINGER odpada nie ma do nich lamownika