KRAWIECTWO moja PASJA!

sylawii

Witam wszystkich bardzo serdecznie :-D, sama nie mam zabardzo pojecia o szyciu ale jestem corka kobitki ktore poswieca bardzo duzo czasu krawiectwie. Ostatnio mowi caly czas o cyrklu krawieckim, jest to takie urzadzonko do malowania na spodnicy ktora juz jest na modelu, mozna zaznaczyc jaka chce sie miec dlugosc spodnicy albo poprostu ja wyrownac. Oszczedza to wiele czasu. Czy ktos moglby mi pomoc i napisac jak to sie faktycznie nazywa i gdzie mozna cos takiego znalezc? Bede bardzo wdzieczna za wszystkie informacje. Z gory bardzo dziekuje.
pozdrawiam
Sylwia

aneta · Gość

nie pamietam jak to sie nazywa,ale widziałam to urządzenie na stronie
firmy Strima /tak mi się wydaje/ jest bardzo drogie

panett

Rzeczywiście na stronie Strimy, jest coś takiego nazywa się znacznik długości spódnic i kosztuje 358,80 zł. Jest w akcesoria, różne przydatne.

robinoc

Mam takie urządzonko w wersji domowej składa się z pojemniczka na talk, wężyka z gruszką i niewielkiej podstawki, kupione na bazarze w Berlinie za 1EURO. Jest jednak prosty domowy sposób, stajesz prosto w spódnicy np. na stole i powolutku sie obracasz a druga osoba odmierza linijką od dołu właściwa długosć i zaznacza dookoła mydełkiem. Tak robiła moja babcia a potem mama, no i jakoś szło!