KRAWIECTWO moja PASJA!

belly

Znaleźliśmy śliczny garnitur na ślub. Marynarka leży jak ulał, ale ze spodniami coś nie tak.
Z przodu idealnie i długość i kant tam gdzie trzeba, tylko z tyłu kant załamuje się w połowie uda. Sprzedawca twierdzi, że jak ktoś ma rozbudowane uda to tak będzie się robiło i w każdym garniturze tak będzie. Ja się nie znam. Jak podciągaliśmy spodnie do góry to kant się prostował, ale wtedy spodnie były za wysoko i wchodziły tam gdzie nie powinny. Czy jest możliwość żeby to jakoś poprawić? Czy po prostu trzeba szukać innego kroju spodni? Może jakaś magiczna zaszewka
Smile

wszystko naprawi.

weteranka

belli , a moze podkroj glebszy w kroku - sprobuj moze to cos da idzcie do meskiego krawca on cos poradzi jak zobaczy , daj znac jak poszlo

panett

Załamujący się kant w połowie uda jest częstą dolegliwością spodni, są one przygotowane na osobę o bardziej wypukłych pośladkach. Naprawa tego to raczej trudna sprawa.

belly

Tak też myślałam.... W końcu odpuściliśmy ten garnitur i poszukamy czegoś co będzie ładnie leżało. Smile

Dzięki za rady.