KRAWIECTWO moja PASJA!

panett

To moja praca, którą rozpoczęłam wieki temu, idzie mi strasznie powoli. Ma to być serweta dla mojej mamy.Początkowo miał to być prezent na święta, ale raczej nie zdążę Embarassed

, może na przyszłe Very Happy

adam19

Jeżeli ta frywolitka jest raczkująca, to jak będzie wyglądać dorosła? Masz opanowane cieniowane pikotki, a to trudne.Czy wrabiałaś już koraliki? Shocked

panett

Wrabiałam koraliki, ale na początku chyba źle, niedawno znalazłam stronę na której była inna metoda wrabiania koralików i jest ona bardzo prosta.Frywolitki uczę się tylko z internetu, bo nie mam w pobliżu nikogo kto by to umiał. W tej serwetce powinny być różnej długości pikotki, ale ja stosowałam raczej równe, bo tak było mi łatwiej. Środek musiałam robić dwa razy, bo na początku zrobiłam te długie pikotki za krótkie i wszystko zaczęło się kręcić. Za to mam podstawkę pod kubek do kawy w pracy Laughing

Susanna

O kurcze

prawdziwa artystka!! Co za rękodzieło!! Wspaniałe Smile

A oto dzieło Adam19 Smile

ehhh dziewczyny macie talent w rękach !! to ja dalej będe te kwiatki robić Wink

panett

Bardzo mi się podobają cieniowane nici do frywolitek, czy to kołnierzyk?
Serwetka richelieu też jest ładna. Jakoś nie mam cierpliwości do tego rodzaju haftu. Zostaje mi tylko podziwiać prace innych. Laughing

adam19

Dzisiaj kupiłam książkę " Frywolitki-wzory, biuteria, kartki" Lyn Morton.Właśnie idę ją studiować.

panett

Adam19 jak już przestudiujesz tą książkę to może uda ci się wkleić jakieś zdjęcia jako inspiracje Rolling Eyes

adam19

Moim wklejaniem ostatnio zajmuje się Susanna, ale tym razem będą problemy, bo mam zrąbany skaner. Mad

Yatli

Niesamowite..
Mozecie podac ile czasu zajelo Wam zrobienie tych frywolitek?
I białej i niebieskawej Smile

panett

Moja frywolitka ciągle jeszcze nie skończona, ale robię ją już dosyć długo, bo ciągle mam inne ważne rzeczy do zrobienia. Ogólnie frywolitka jest dosyć czasochłonna. Trzeba jej poświęcić naprawdę mnóstwo czasu, aby mogła nas cieszyć swoim pięknem.

malgosia

Jestescie niesamowite.
Brak mi slow w podziwianiu tego piekna.
Poprostu niesamowite.

Ja bawie sie krawiectwem.Rowniez takim artystycznym.
Dlatego podziwiam wasze umiejetnosci,w dokladnosci.
Same wiecie,ze praca nie rowna sie pracy.

Ja wam chce wlasnie pokazywac perwekcyjna prace krawiecka.
Ale nie zalamujcie sie.Nie chce Was krytykowac,jestescie wspaniale.
Krawiectwem tez mozna sie bawic i pasowac wszystkie:kropeczki paseczki,krateczki,skosiki,szew na szew itd.

Naucze sie tylko wklejac zdjecia.
Moze za tydzien,postaram sie wkleic Wam cos.Obiecuje.

Sukienki baletowe do baletu:"Dziadek do orzechow".
Wlasnie za tydzien odajemy te sztuke do Kalifornii.

Pozdrawiam.

malgosia

adam19

Jeżeli o mnie chodzi, to ja nigdy w życiu nie nauczyłabym się frywolitki z internetu.
W naszym mieście organizowano kursy, więc poszłam i byłam załamana!
Pani "instruktor" dała mi do zrozumienia, że szkoda tylko moich pięniędzy i czasu Confused

Wszystko robiłam odwrotnie. Ale, że jestem osobą upartą, to dopiełam swego.
Najlepszym sposobem jest się nauczyć z kimś, bo teraz ucząc innych widzę, największym problemem jest odpowiednia praca palców.[/i]